podczas gdy wiele osób uważa, że korzystanie z telefonów komórkowych i systemów informacyjno–rozrywkowych w pojazdach jest bezpieczne, nowe badania wyraźnie konkludują, że” zestaw głośnomówiący „nie oznacza” wolnego od ryzyka”, jeśli chodzi o bezpieczną jazdę. David Strayer i jego zespół naukowców z University of Utah, wspierany przez Fundację AAA, opublikowali wyniki kompleksowego badania rozproszenia kognitywnego, które znacząco wpłynie na toczącą się debatę na temat tego, jakie zadania pomocnicze kierowcy powinni lub nie powinni wykonywać podczas jazdy.
badanie jest unikalne, ponieważ stworzyło naukowo opartą 5-punktową skalę ocen, aby określić względny poziom zakłóceń poznawczych dla konkretnych zadań. Innymi słowy, konkretne zadania zostały wyizolowane i zbadane w celu analizy ich wymagań poznawczych, aby podkreślić ich związek z uwagą kierowcy lub nieuwagą. Sześć badanych zadań polegało na słuchaniu radia, słuchaniu książki audio, rozmawianiu z pasażerem, rozmawianiu na telefonie podręcznym, rozmawianiu na telefonie głośnomówiącym i interakcji z systemem poczty elektronicznej mowy na tekst. Uczestnicy badania wykonywali zadania w trzech różnych scenariuszach: jeden bez jazdy, jeden w symulatorze high fidelity i jeden w oprzyrządowanym pojeździe. Aktywność fal mózgowych (EEG), czas reakcji, obciążenia, Czas reakcji hamulców oraz ruchy oczu i głowy zostały zmierzone i wykorzystane do stworzenia skali oceny zaburzeń poznawczych. Słuchanie radia było kategorii „1”, lub minimalne rozproszenie ryzyka, rozmowa przez telefon komórkowy, wolne ręce lub handheld kategorii” 2″, lub umiarkowane ryzyko i słuchanie i reagowanie na pojazd, głos aktywowany e-mail funkcje kategorii” 3″, lub rozległe ryzyko.
prezes i dyrektor generalny AAA, prezes i dyrektor generalny AAA został cytowany w komunikacie prasowym AAA w następujący sposób:
„to badanie stanowi najbardziej dogłębną analizę mentalnych zakłóceń za kierownicą. AAA ma nadzieję, że stanie się krokiem w kierunku współpracy z producentami samochodów w celu promowania naszego wspólnego celu, jakim jest poprawa bezpieczeństwa wszystkich kierowców”, powiedział Darbelnet. „W szczególności te Coraz bardziej powszechne technologie głosowe w pojazdach powinny być ograniczone do stosowania tylko do podstawowych zadań związanych z jazdą, chyba że czynność ta nie spowoduje znaczącego rozproszenia uwagi kierowcy.”
Joel Feldman, założyciel EndDD.org powiedział: „to badanie było dawno spóźnione i jesteśmy wdzięczni Dr Strayer i AAA za przeprowadzenie go. Badanie to pozwoli na bardziej sensowną debatę na temat poziomu rozproszenia poznawczego, który jest akceptowalny z perspektywy kierowcy, a także z perspektywy tego, co powinno, a czego nie powinno być dopuszczalne dla producentów samochodów, aby włączyć je do nowego projektu pojazdu. Ponadto mamy nadzieję, że badanie to podkreśli fałszywe przekonanie, że urządzenia mowy na tekst w samochodach są bezpieczne, a także inne mity na temat bezpieczeństwa korzystania z dowolnego urządzenia głośnomówiącego podczas jazdy.”
